W sobotę 19 października 2013 w Galerii Sztuki Platon odbędzie się otwarcie wystawy malarstwa Kasi Banaś pt. List oceaniczny. Jest to kolejny projekt wrocławskiej malarki inspirowany poezją. Obrazy z trzech poprzednich cykli powstały w oparciu o twórczość Duńczyków: Clausa Juela, Henrika Nordbrandta i Jensa Fink-Jensena. Po fascynacji literaturą skandynawską przyszedł czas na interpretację rodzimych krajobrazów zaklętych w wierszach Tomasza Różyckiego – poety, eseisty, tłumacza, którego sposób postrzegania rzeczywistości okazał się szczególnie bliski artystycznej wrażliwości Kasi Banaś.

Powstałe w 2013 roku prace nawiązują do jedenastu wybranych wierszy oraz fragmentu książki Tomi. Notatki z miejsca postoju. Tytuł wystawy – List oceaniczny – został zaczerpnięty z utworu Tomasza Różyckiego, który traktuje o istocie poetyckiego przekazu, a zarazem doskonale tłumaczy motywację Kasi Banaś do tworzenia obrazów tak silnie związanych ze słowem pisanym. W wersach tytułowego wiersza pobrzmiewa również echo horacjańskiego exegi monumentum, będącego elementem ponadczasowych rozważań na temat sensu twórczości artystycznej. W jednym z wywiadów Różycki mówi: Piszę o sobie, a potem wyławia to ktoś po drugiej stronie oceanu i odnajduje w tym coś dla siebie. (…) Przez wiersz świat się nie zatrzyma, ale przynajmniej zakłuje go serce, przynajmniej ktoś coś poczuje. Niekoniecznie miłego, ale przejmującego. I dla czegoś takiego warto pisać. (…) Mania zapisywania to próba zatrzymania, chęć zostawienia po sobie śladu, wołanie o pomoc, wysyłanie sygnałów w galaktykę (1). Obrazy prezentowane na wystawie nie są więc ilustracjami do wierszy, a raczej impresjami, intymną odpowiedzią na list w butelce wrzucony do morza.

Kasia Banaś przetwarza tę metaforyczną korespondencję i wysyła dalej swoją własną, napisaną przy pomocy odmiennych środków artystycznego wyrazu. Używa charakterystycznego języka malarskiego, bazującego na zdecydowanych plamach barwnych igrających z rozedrganym konturem, które upodabniają krajobraz do abstrakcji. Pomimo, że List oceaniczny jest spokojniejszy i bardziej wyważony od poprzednich cykli „poetyckich”, płótna aż kipią emocjami, wzmaganymi przez śmiałe zestawienia kolorystyczne, w które artystka ubiera podporządkowane horyzontowi kształty, odnalezione w słowach Tomasza Różyckiego. Buduje wizualny kontekst dla opisywanych przez niego codziennych sytuacji, drobiazgów, będących pretekstem do dygresji i głębokich osobistych przemyśleń. Te ulotne chwile zostają podniesione do rangi wyjątkowego przeżycia, którego nieodłączną częścią są elementy szkicowanego w tle pejzażu.

Pochodzące z różnych tomików wiersze, związane są z motywem podróży i tęsknoty. Tworzą razem nostalgiczną opowieść o uczuciach człowieka zagubionego i poszukującego, potrafiącego jednocześnie odnaleźć ogromne pokłady piękna w najdrobniejszych urywkach rzeczywistości. Określenie narratora i bohatera historii jest kwestią sporną – w tej roli najprościej byłoby obsadzić któregoś z artystów, ale jednocześnie mógłby się w nią wcielić każdy potencjalny odbiorca Listu oceanicznego. Przywołane w poszczególnych wierszach sytuacje są konkretne i subiektywne, a zarazem dobrze znane, wręcz uniwersalne.

Zapraszamy do zapoznania się z katalogiem wystawy, w którym znajdują się obrazy Kasi Banaś zestawione z wybranymi wierszami i tekstem Tomasza Różyckiego. Obecnie dostępny jest album online, wersja drukowana dostępna będzie na wernisażu.  Sponsorem wydawnictwa jest Centrum Dikul Hotel.

1) Magdalena Rybak, O pięknych trzęsieniach ziemi – wywiad z Tomaszem Różyckim. [Online].  http://www.biuroliterackie.pl/przystan/czytaj.php?site=100&co=txt_1354  [30.09.2013]

SZCZEGÓŁY:

Galeria Stuki Platon
ul. Krupnicza 13,
50-075 Wrocław
Wernisaż: 19.10.2013, godz. 18:00
Czas trwania wystawy: 19 października – 16 listopada 2013
Wstęp: wolny

WYSTAWA POD PATRONATEM HONOROWYM POSEŁ LIDII GERINGER DE OEDENBERG